Opublikowany przez: Kasia P. 2018-03-20 15:09:27
Autor zdjęcia/źródło: Zarzuty dla przedszkolanki za znęcanie się nad dzieckiem @ Zaprojektowane przez Freepik
Z przerażeniem można odnotować jak coraz głośniej, i co gorsza, częściej słyszymy o tego typu historiach. Tym razem chodzi o znęcanie się nad dzieckiem w jednym z przedszkoli w Nowym Sączu. Pracownica tego niepublicznego przedszkola już usłyszała zarzut znęcania się nad dzieckiem. Małopolska kurator oświaty z kolei objęła to przedszkole stałym nadzorem wizytatora do czasu wyjaśnienia sprawy.
"Chodzi o dwukrotne znęcanie się nad jednym dzieckiem w trakcie zajęć przedszkolnych we wrześniu i październiku 2017 r. Dysponujemy nagraniem zdarzenia, przesłuchujemy rodziców dzieci, które uczęszczały do przedszkola w poszczególnych latach, przesłuchujemy personel placówki i mamy zgromadzoną stosowną dokumentację" – powiedział prokurator Jarosław Łukacz.
Na nagraniu widać, że dziecko jest szarpane przez przedszkolankę. Jak do tej pory podejrzana złożyła wyjaśnienia, ale nie przyznaje się do winy. Przedszkolanka podaje inną, własną wersję wydarzeń, która będzie weryfikowana podczas śledztwa. Podejrzanej grozi kara pozbawienia wolności od 6. miesięcy do 8. lat więzienia.
Mimo tego, że śledztwo w tej sprawie trwa już od października ubiegłego roku, to małopolski kurator oświaty dowiedział się o sprawie dopiero 16-go marca tego roku od Rzecznika Praw Dziecka. Po zapoznaniu się z nagraniem w trybie pilnym kurator podjęła czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego.
"Małopolski Kurator Oświaty wyraża głębokie oburzenie z powodu opieszałości organów ścigania w sprawie zagrożenia zdrowia i życia dziecka w przedszkolu w Nowym Sączu. Sprawy tego typu powinny być traktowane absolutnie priorytetowo" – napisała w komunikacie małopolska kurator Barbara Nowak.
Trudno przejść obojętnie wobec takich doniesień z Nowego Sącza. Każdy rodzic zanim odda dziecko pod opiekę czy to placówki, czy odpowiedniej osoby ma wiele wątpliwości i musi się zmagać wraz z dzieckiem z trudami rozstawania. Kiedy słyszymy takie historie, nie ułatwiają nam one zaufać opiekunom. W wielu przedszkolach zakładany jest teraz monitoring, a niektóre z nich umożliwiają rodzicom korzystanie z nagrań, bo przecież jeśli wszystko jest w porządku, nie trzeba niczego ukrywać…
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.